23 sty 2018

Mag - Kris Neekis


 
Spośród wszystkich wizji czystej błogości, wyśnionych przez lud i poetów, dla mnie najwyższą i najbardziej tkliwą była zawsze ta pochodząca z nasłuchiwania harmonii sfer. O nią ocierały się moje najgłębsze i najzłocistsze marzenia - między jednym i drugim uderzeniem serca słyszeć, jak rozbrzmiewa kosmiczna budowla i wszelkie życie w swej tajemnicy, przyrodzonej harmonii. Ach, jak to możliwe, by życie było tak chaotyczne, rozstrojone i zakłamane, by wśród ludzi panowało kłamstwo, zło, zazdrość i nienawiść, gdy przecież każda najdrobniejsza pieśń i najskromniejsza muzyka wyraźnie głosi, że czystość, harmonia i braterskie współbrzmienie jasnych dźwięków otwiera niebo!
 Imię: Kris, ale prawdziwe imię to Daitya
Nazwisko: Neekis, a prawdziwe nazwisko Panav
Wiek: 20 lat
Płeć: Mężczyzna
Orientacja: Biseksualny
Związek: Na razie nie myśli o tym
Gildia: Lamia Scale
Znak gildii: Prawe ramię
Doświadczenie: Ekspert
~ilość punktów: 5.100
Typ magii: Magia Skrytobójstwa i Magia Przejęcia
Ilość klejnotów: 120.000
Charakter: Od czego mam zacząć opowiadać? Dobra zacznijmy od dobrej strony jego charakteru. Kris różni się od innych przedstawicieli swego "rodzaju". Nie jest krwiożercą wrogo nastawionym do wszystkiego, co żywe. Wręcz przeciwnie. Charakterem bardziej przypomina łanie niż bestie zdolną do walki. Zawsze opanowany, wszystko przyjmuje z dziwnym, wręcz nienaturalnym spokojem. Przyjazny, nie odmówi pomocy, ale też nie udzieli jej, jeśli nie dostrzeże takiej potrzeby, lub jeśli proszący prosi o coś niemoralnego. Można powiedzieć, że jest wręcz przesiąknięty dobrocią, współczuciem i empatią oraz wyrozumiałością. Bardzo tajemniczy, niemal niemożliwym jest wyciągnięcie z niego jakichkolwiek informacji o nim samym jeśli wcześniej nie zdobyło się jego zaufania - a i wtedy jest to nadzwyczaj trudne zadanie. Na ogół dobroduszny i litościwy, ale bywa, że potrafi być niespodziewanie surowy i mściwy. Nigdy nie zapomina krzywd, nie ważne, czy zostały one wyrządzone jemu samemu, czy też komuś, z kim jest w bliskich kontaktach - on nie zapomina. Rzadko też wybacza prawdziwe zbrodnie. Racjonalnie myślący, rozsądny i inteligentny chłopak, dobrze wykształcony. I choć Kadan to na co dzień spokojny, pokojowo nastawiony realista, która nie popiera rozwiązań siłowych, to jednak w razie potrzeby potrafiłby sam jeden rzucić się w wir walki i wyrżnąć w pień połowę armii wroga. A przynajmniej spróbuje. Na ogół jest miły i pomocny. Lubi poznawać nowych ludzi i z nimi rozmawiać. Ma dobre stosunki z większością osób. Nie jest za bardzo gadatliwy, ale kiedy kogoś już bardziej pozna to jej śliczna buźka nie zamknie się dopóki nie powie co jemu na serduszku leży... Zawsze lubi się komuś wygadać, ale jeśli tej osobie zaufa. Kadan jest otwarty na świat, wieczorami jest pełny życia, po prostu tryska energią. Czasem jemu  odwala i wariuje ale to bardzo rzadko... Ciężko określić jaki ma humor, czy jest radosny, a może smutny ponieważ on zawsze chodzi uśmiechnięty nawet jak sytuacja jest do dupy.Kris jest spokojnym, uśmiechniętym człowiekiem, który woli słuchać niż mówić. Odzywa się jedynie w momentach, w których jest bardzo zgorszony bądź zainteresowany. Nie owija w bawełnę, twierdzi, że jeżeli należy coś powiedzieć, to trzeba to zrobić. Opanowany, nauczony dobrego wychowania i szacunku do starszych, niezbyt dobrze radzi sobie w większej grupie osób. Uczulony na ignorancję, należy do grona osób, które wyłgają się z każdych kłopotów, jednocześnie wpadając w stos innych. Posiada daleko rozwinięte zdolności oratorskie, wyćwiczone jeszcze za czasów, gdy planował zostać dyplomatą. Wyczulony na punkcie krzywd i niesienia pomocy. Nie można nazwać go tchórzem, jest wręcz odważny czy nawet ryzykantem. Od prawdy i kłamstwa woli grę w niedomówienia, stosując zasadę ,,Im mniej wiesz, tym krócej cię przesłuchują." Nastawiony przyjacielsko, ale woli wolne wieczory spędzać w samotności. Nie wierzy w głupotę, przypisując ją ignorancji. Zdyscyplinowany, uparty jak osioł, rzadko można zmusić go do zmiany zdania. Posiada na wiele kwestii pacyfistyczne poglądy, majsterkowicz, który lubi wszystko ulepszać. Mimo wszystko Kadan jest bardzo nieśmiały, co stara się ukryć, lecz mu to za bardzo nie wychodzi.. Takiego go zazwyczaj widzicie i stara się by tak o nim myślano, ale prawda jest inna.. Jaki jest, więc Kris na prawdę? Bardzo trudno określić jego charakter... Jego charakter nie jest nikomu dobrze znany, z resztą Kadan jest zmienny jak wiatr czy woda. Dlaczego? Od zawsze był samotnikiem, toteż wahania nastrojów były dla niego czymś normalnym. Teraz ten osobnik jest raz  szorstki i małomówny, zaś innym razem uśmiechnięty i pogodny , niczym nie zrażony, po prostu szczęśliwy. Tak jak wcześniej wspomniano, od zawsze jest sam.  Może liczyć tylko na siebie, tego nauczyło go życie. Wyrósł na porządnego buntownika o nienagannych manierach i niezwykłej elegancji. Przez swą niezbyt kolorową przeszłość uważany jest za nieśmiałego, cóż, on po prostu nie lubi się chwalić ani mówić o sobie. Czy cię wysłucha? Zawsze. Jest wspaniałym słuchaczem, który zawsze może ci doradzić, choć nigdy nie będzie naciskał. Zdaje sobie sprawę, że powierzenie komuś tajemnicy jest, lub może być wielkim poświęceniem, aczkolwiek możesz być pewien, że nikomu sekretu nie zdradzi. Trzeba uważać przy nim na słowa, może wykorzystać przeciw tobie dosłownie wszystko. Stanowczy, co pozwala mu na podejmowanie szybkich decyzji. Wymaga dużo od innych, choć i tak najwięcej od samego siebie. Zdolny do poświęceń, Kadan to honorowy mężczyzna , który za własną dumę może oddać nawet życie. O tak! Czasem jest to zwykła głupota, jednak co poradzić? Nikt nie jest idealny. Sumienny i pracowity, uparcie wierzy, że każdy zarabia na swoje utrzymanie. Najczęściej można spotkać go z uśmiechem. Ale czy jest on prawdziwy? Otóż nie zawsze. Kris nie będzie nikomu się zwierzać z własnych problemów, dobrze wie, że inni mają ich więcej i są one poważniejsze, toteż dlaczego miałby obarczać kogoś swoimi własnymi? Myślami często wybiega w przyszłość, lubi sobie pomarzyć. Naprawdę trudno zdobyć jego zaufanie, nie wspominając już o sympatii. Nie jest sztuczny, ani fałszywy. Jeśli cię nie lubi nie będzie starał się być dla ciebie miły, to chyba proste? Nie licz na atak agresji z jego strony, nie będzie cię prowokował, a sam nie da się wyprowadzić z równowagi. Do innych odnosi się z szacunkiem, jeśli takowy na niego zasłuży, czymże jest każdy z nas, który nie potrafi udowodnić swojej wartości?. Ambitny, lecz nieprzesadnie, umie odpuścić, przegrać, wie kiedy ma odejść. Cechuje go jak na młodego mężczyznę niezwykła odwaga, lojalność oraz oddanie, co do najbliższych. Inteligentny i sprytny .Kiedy ma gorsze dni zdarza mu się powiedzieć coś, czego będzie żałować. Staje się opryskliwy, arogancki, złośliwy. Można by rzec, że jest wręcz nie do wytrzymania. Wówczas stara się trzymać na uboczu, aby nikogo nie obrazić. Kadan  wbrew pozoru jest osobą bardzo skrytą, zamkniętą w sobie. To typ ponuraka, który lubi samotność i nie przepada za tłumami, za przebywaniem wśród innych ludzi. To prawda, że normalnej, przeciętnej osobie trudno będzie zrozumieć jego postępowanie i kierujące nim pobudki. Już jako dziecko różnił się od rówieśników swoim spokojem i wycofaniem. Dziś to osoba ponura, burkliwa i nie przywiązująca większej uwagi do uwag innych, która nienawidzi całego świata. Uważa, że nigdy do końca nie będzie mógł stać się członkiem społeczeństwa, czuje się nierozumiany i niedoceniany przez innych, co sprawia, że do wszystkich - poza bliskimi,gdyby ich miał- odnosi się opryskliwie i niegrzecznie. Śmiertelnie poważny w każdej sytuacji, która tego wymaga, a tak to umie wyczuwać delikatne niuanse i nie wszystko bierze "na serio" i potrafi rzucić żartem. Uśmiechnie się raz od wielkiego dzwonu, a i tak robi to krzywo. Po ojcu odziedziczył inteligencję, spryt i przebiegłość, ale także mściwość i tendencję do stawiania na swoim, po matce zaś nieustępliwość i nieufność, ale również skłonność do naiwności w chwilach desperacji. To wyśmienity strateg i wojownik. Jednak bywa złośliwcem ,potrafi dopiec, a rozwścieczony jest naprawdę nieprzewidywalny; w szale potrafi zdemolować cały pokój. Zdaje mu się czasem, że jest bezkarny i może robić co tylko jemu się podoba bez ponoszenia konsekwencji. Nie jest rozmowny, nie potrafi prowadzić konwersacji, a jakiekolwiek kontakty z ludźmi przychodzą mu z dość lekkim trudem. Zdaje się być zupełnie obojętny na to, jak postrzegają go  inni. Gdzieś głęboko w nim siedzi jednak potrzeba miłości i akceptacji, a także chęć zaimponowania innym, choć za nic w świecie by się do tego nie przyznał. Jest zbyt dumny, by się odsłonić w tak dużym stopniu przed kimkolwiek. Nie jest jednak pozbawiony takich części człowieczeństwa jak sumienie czy współczucie - po prostu kieruje się własnym "kodeksem". Opiera się on przede wszystkim na konieczności bycia samotnym i akceptacji wszystkich konsekwencji, które to za sobą niesie; Kris  doszedł do wniosku, że pisane jest mu spędzić życie w samotności i od tamtej chwili nie chce dopuścić do siebie świadomości, że mogłyby go z kimś związać jakiekolwiek uczucia czy więzy. Jest "samotnikiem z wyboru" tylko dlatego, że wydaje mu się, iż tego wyboru nie posiada i nigdy nie posiadał.  Mimo wszytko chętnie posłuży radą i pomocną ręką.  Jednakże co dla Krisa znaczy duma oraz uprzedzenie w jego własnym pojmowaniu tego słowa znaczeniu? Dla Krisa duma oznacza pewność swej wartości i godności, a uprzedzenie to czynności, które oznaczają  sceptycznie spoglądać w przyszłość czy do osób, których nie zna lub zna podchodzić z dystansem. Nie raz tak ma, że ocenia z góry, podejmując pochopną decyzję, przez co inni uważają go za osobę wywyższającą się od innych, co doprowadza do tego, że prawie wcale nie ma przyjaciół, ale Krisowi to nie przeszkadza. Opinie czy wyzwiska ma głęboko w swych czterech literach na których siedzi. Nie chcę mieć z nikim jakiś relacji nie ważne jakich, gdyż według niego te więzi osłabiają osobę, przez co łatwo taką osobę pokonać, ale czy tak myśli na prawdę? Tego nikt nie wie. Kris w rzeczywistości to mężczyzna o dość surowym obliczu, ale i tak wymaga wiele od innnych, chociaż najwięcej od siebie samego. Doskonale wie czego on chce od danej osoby by mu to zaoferowała - nawet nie jąknie się by po to sięgnąć. Wbrew opiniom innych nie jest to osoba, która lubi zwracać na siebie uwagę, przez co nie odstaje od innych ani nie popisuje się.  Uważa, że trudno jest go doprowadzić do utraty panowania nad sobą, ale jest wręcz przeciwnie.  W jego oczach trudno coś wyczytać oprócz wrogości czy obojętności, ale nie oznacza to iż ma wszystko gdzieś tylko jest osobą ostrożną i nieufną w stosunku do innych.  Jest to osóbka inteligenta jak i przebiegła, a co za tym idzie również sprytna. Jednakże umie okazać pokorę, czym udowadnia iż nie uważa się za Bóg wie za kogo, ale zdaje sobie sprawę, że nie jest doskonały. Uważa się za osobę wytrwałą, gdyż jak sobie coś postanowi to wytrwale do tego dąży, nawet małymi kroczkami, a poza tym to mężczyzna niezależny i wierny swym ideałom. Jak zasłużyć na jego szacunek albo by uważał cię za osobę, do której warto pójść po radę? Z tym to trudno, bo jego wartości jakie potrafi docenić określa jego serca, ale jeśli będziesz stosować jakiekolwiek zniewagi czy poniżenia w stosunku do innych to spotkasz się z jego ignorancją. Inni uważają, że jest arogancki, ale co oni przez to rozumieją, a jak to Kris pojmuje? Dla Krisa to stan, który dotyczy braku akceptacji lub tolerancji jakimś bytem, co potrafi chłopak pokazać.  Chłopak jest dość mocno bezczelny i pyskaty, ale wie kiedy powinien przeprosić za swoje zachowanie. Czasem daje się ponieść emocjom. W niektórych sprawach czy rzeczach potrafi trochę nagiąć fakty, ale jednak nie wmieszałby nikogo w żadne niebezpieczeństwo. Nie miłosiernie odważny aż do granic głupoty. Czy można mu zaufać? Owszem można, gdyż nie zdradzi nikogo, ale zważaj! Jeśli staniesz się jego wrogiem to wiedz, że będzie wiedział jak to wykorzystać. Może wydawać się, że dla niego siła i władza są najważniejsze, ale tak na prawdę chłopak ma inne hmm... cnoty czy wartości?Nie ważne, niech każdy zwie to jak chce, ale powiedzmy cnotowartości. Tak to lepsze określenie od cech..  , które uważa za najważniejsze. Na pierwszym miejscu jest odwaga, która według niego daję siłę by pokonać własne słabości czy lęki, a potrafi ukazać człowieka w świetle męstwa. Drugie miejsce zajął honor, który nakazuje mu stanąć w obronie słabszych od siebie istnień. Trzecia wartość to uwierzenie we własne predyspozycję, która pozwala osiągnąć zamierzony cel.  Kris zawsze żyje nadzieją na lepsze jutro, takie podejście pozwala mu w miarę pozytywnie patrzeć na świat i nie widzieć go w kolorach czarnych i szarych.  Co sprawiło, że jest trochę bardziej otwarty na ludzi? Kiedyś ich potępiał i potrafił zabić człowieka. Nie znał litości - choć nadal potrafi być bezlitosny - to kiedy był bliski śmierci, pewna rodzina, której zabił syna uratowała go. Zdziwił się tym, ale oni odparli, że mu wybaczyli tą zbrodnie. Łatwo domyślić się czym on jeszcze się kieruje, prawda?  Czy może jednak nie tak łatwo? Jest to zdolność do przebaczania najgorszych rzeczy czy zbrodni. Czy na takie coś nie mówi się miłość do bliźniego?  Kris stara się okazywać to samo uczucie, cechę - w każdym razie chce przekazać, to co oni dla niego zrobili innym. Nasz chłopaczyna jest typem osoby cierpliwej, że aż by się chciało zwymiotować tą jego cierpliwością, to jednak i on potrafi ją stracić, ale wtedy nieźle trzeba się napocić by tak się stało. Czy przez to, że nie wtrąca się w sprawy innych lub milczy można nazwać go egoistą? A to, że woli towarzystwo swoje i swego pupila, a nie oznacza, że jest gburem, który nie potrafi porozmawiać z innymi, co jest przyczyną iż go wszyscy omijają. Dosyć często słyszy, że jest nudny i nie umie się bawić, ale czy zabawa oznacza, że ma ulegać innym i nie mieć  własnego rozumu? Otwarcie potrafi przyznać, że jest fanatykiem spokoju, ale nigdy nie pozwoliłby powiedzieć, że szybko odpuszcza. Jest wręcz na odwrót to mężczyzna, który walczy do kończy i nigdy nie odpuszcza nikomu.  Jest typem osoby sprawiedliwej, no przynajmniej stara się taką osobą być. Zazwyczaj stara się odnaleźć pozytywne zalety w innych, ale to tylko pretekst by móc się zaprzyjaźnić. Mimo swejego pesymizmu miewa czasem optymistyczne myśli i nawet uśmiechnie się czy zaśmieje się. Kris jest pełen sprzeczności w sobie, gdyż jeszcze nie wiem kim tak naprawdę jest...  Dlatego nie zdziwcie się, że na zewnątrz pokazuję osobę twardą, zimna, niezależną i taką, która nie okazuje żadnych uczuć, a gdy go poznacie to tak na prawdę  jest osobą, która poszukuje bliskości innych i mężczyznę, który ma serce pełne dobroci i poświęcenia dla innych.  Jednakże Kris potrafi docenić dobry żart, sam czasem umie opowiedzieć zabawną historię. Woli jednak to ukrywać, zważywszy na stereotypy krążące wokół jego osoby. Inteligencja. Coś, czym potrafi pochwalić się nie w jednym momencie swego życia i coś, co traktuje jako podstawę. Według niego inteligencji nie da się nabyć – ją się albo posiada, albo nie. Zna jakby nieograniczoną ilość ciekawostek, którymi co prawda nie lubi rzucać na prawo i lewo, a zachowując je w tajemnicy ujawnić w odpowiednim momencie, zaskakując innych. Dobroć. Tak. Nie można zarzucić, że jest naprawdę nieczuły. Pod powłoką gbura skrywa jakby jego inna postawa, mniej egoistyczna, która potrafi wyciągnąć pomocną dłoń i podnieść na duchu. Jest kompanem zarówno w rozmowach, czy spacerach, a wiedzieć trzeba, że posiada wręcz niesamowity dar słuchania. Nie przerywa bowiem komuś, a po wypowiedzi potrafi udzielić rzetelnej i co najważniejsze obiektywnej odpowiedzi. Jeśli chodzi o temat przyjaźni. Ponoć prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie, zatem Kris jako stracony, pozbawiony wszystkiego gotów jest się zaprzyjaźnić. Zanim jednak to się stanie musi owego kandydata na przyjaciela poznać wystarczająco dobrze. Nie obdarza się przecież zaufaniem i uczuciami kogoś, kto nie jest tego warty – jest to główne postanowienie Kris. Miłość. Tego uczucia doznał w życiu dwa razy, jednak skory jest odkryć go ponownie. Uczucia tego pragnie najbardziej, aby stać się lepszym i już na zawsze porzucić fasadę mężczyzny oziębłego, który w pojmowaniu przez innych nie zdolny jest do uczuć. Potrzeba jednak czasu i oddania, aby ten ponownie się zakochał. Pozory często mylą. Pod skorupą niezależnego, doświadczonego życiowo chłopaka, skrywa się jednak istota o dobrym sercu. Chłopak z pozoru oziębły potrafi być miły, z pozoru dumny, potrafi kochać, z pozoru zapatrzony w siebie potrafi pomagać. Zrodzony z matki pesymistki i ojca optymisty pewien jest sprzeczności. Często niewidocznych, bowiem, aby odkryć jego tajemnicę należy go poznać.
Postać zmiennokształtna:
Jura zabronił Kris'owi korzystać z pierwszej formy demona, gdyż uważa, że jest zbyt silna i niebezpieczna dla użytkownika.
1, 2, 3
Zwierzę: To dość specyficzne zwierzę. Zamiast krwi ma silnie żrący kwas, ale to jest w formie obrony. Posiada oczy i uszy, ale są niewidoczne. Jego ogon jest zakończony szpikulcem. To bardzo inteligentne zwierzę, ale zarówno niebezpieczne.


Dranos. Dranos to gatunek gryfodyla. Takie osobniki są z wielkości gryfa czy konia, ale jednak od konia trochę większe. Są zazwyczaj spokojne i trudno je wyprowadzić z równowagi.

Sky - to gromoptak o dość niespokojnym charakterze, ale z wielkim sercem. Nie jest on mały, ale też nie jest wielki!

Historia: Kris nigdy nie poznał swoich rodziców ani rodzeństwo o ile je miał. Jako 3- czy 4-letnie dziecko został znaleziony przez dziwne stworzenie jak i wychowany - no mniej więcej wychowany. Bardziej został nauczony jak należy przetrwać i walczyć o przeżycie. Po trzech latach został odnaleziony przez Jure , który musiał go nauczyć chodzić, mówić, czytać i pisać. Szło to chłopcowi z wielkim trudem, gdyż w wieku 6/7 lat trudno nauczyć czegoś jakieś dziecko, które nabyło cech po przybranym rodzicu. Jura nazwał, go Kris, gdyż nie znał jego prawdziwego imienia. W noc,kiedy mag poszedł po Ooba'e w jego domu zjawiło się to dziwne zwierzę i położyło się obok chłopca. Nad ranem pojawiła się mistrzyni z Jurą. Święty mag był zaskoczony i chciał zaatakować to zwierzę,ale Ooba zabroniła i kazała mu spojrzeć. Jura zrozumiał, że to coś chroni chłopca przed nimi. Wszyscy musieli nauczyć się żyć z tym czymś pod jednym dachem gildii, a Jura na czas dorastania chłopca musiał to coś tolerować. Jura mniej więcej nauczył go jak posługiwać się magię, można powiedzieć, że stał się tak jakby jego mentorem czy starszym bratem. W końcu stworzenie pokazało Jurze i Ooba'ie dom chłopca, a masakrę jaką tam zastali zszokowała ich. Prawie cały dom był we krwi i w niewielkim odległości od siebie leżały dwa ciała. Jura domyślił się, że to rodzice chłopca. Z podpisanych fotografii dowiedzieli się, że nazywał się Daitya Panav, co oznacza Demon książę, czyżby jego inicjały coś miały oznaczać? Jura mimo to postanowił go zaadoptować, więc w kartach ma wpisane nazwisko Jury.
Inne informacje:
- Ze względu, że jest jako dziecko to jego zwierzak musiał nauczyć go sztuki przetrwania.
- Potrafi gotować.
- Jest bardzo zwinny, szybki i zwinny.
- Tak rzeczywiście inaczej się nazywa.
- To jego zwierzak go wychował.
- Potrafi grać na gitarze
- Nie przyznaje się do tego, ale pięknie śpiewa
- potrafi grać na każdym instrumencie, ale woli gitarę
- Maluję, szkicuje czy rzeźbi wyśmienicie.
- Jest dobrym obserwatorem i nic nie umknie jego uwadze
- Ma drugie oblicze, które objawia się w chwilach zagrożenia jego życia, a wygląda ono tak: oblicze drugie
Sterujący: monika.kaczor@wp.pl
ZdjęcieZdjęcie
ZdjęcieZdjęcie
 ZdjęcieZdjęcie
 ZdjęcieZdjęcie
ZdjęcieZdjęcie
 Zdjęcie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz