Lód topnieje, bo płacze z zimna
Imię: Lyon
Nazwisko: Vastia
Wiek: 20
Płeć: Mężczyzna
Orientacja: Heteroseksualna
Związki: Przenigdy
Związki: Przenigdy
Gildia: Lamia Scale
Znak gildii: Prawa pierś
Doświadczenie: Antyczny Bohater
~ilość punktów: 27.000
Doświadczenie: Antyczny Bohater
~ilość punktów: 27.000
Typ magii: Magia Lodowej Formacji (Dynamiczna) oraz Magia Śniegu
Ilość klejnotów: 1.000.000+
Charakter: Zazwyczaj jest spokojny i pewny siebie, zachowując się jak na potężnego Maga Lodu przystało. Wręcz kocha konkurować i rywalizować z innymi magami, których ochoczo nazywa "słabeuszami" bądź "robakami" (wedle uznania i humoru, który go trzyma przy życiu danego dnia), to taki jego typ rozrywki, który śmieszy tylko jego osobę, tzw. paliwo napędowe dla zimnego serduszka. Od dziecka miał marzenie, aby przewyższyć wszystkich, istniejących w Earthlandzie magów, niekoniecznie tylko tych, którzy władają jego żywiołem. Posiada swoistą niechęć do gildii Fairy Tail, ale to już inna historia. Lyon to egoistyczny drań, który gdyby mógł - chodziłby wszędzie sam. Typ samotnika, który kocha wpadać w samouwielbienie. Znając jego zapał, bez wahania ruszyłby na zgraję najpotężniejszych magów, bo przecież on jest niepokonany! Lyon miałby przegrać? Prędzej świnki zaczęłyby latać. Widzieliście kiedykolwiek tą klatę? Nie? Tak naprawdę, to on też nie, ale to mało znaczący szczegół. Nie no, w prawdzie Lyon jest naprawdę dobrze zbudowany, gdyż mając od dzieciństwa zajawkę do wygrywania, musiał sobie jakoś radzić, gdy jego magiczne moce były jeszcze w trybie rozwijania się. Podsumowując - z kijem nie podchodzić, bo zagryzie. Ma tak samo chłodny temperament, jak moce. Utożsamia się z lodem na 101%, a uczucia u niego wyginęły razem z uśmiechem na twarzy.
Zwierzę: Sherry, biały wilk, który ma naprawdę mocno wyczulone zmysły.
Historia: Lyon stracił rodziców w dosyć młodym wieku. Błękitnowłosy, miał wtedy zaledwie 5 zim - a nie pochodził z dość ciepłej części Earthlandu, więc nie wiedział, co ma ze sobą zrobić w mroźne dni i jeszcze gorsze noce. Jeden z żebraków powiedział mu o mieszkającej w okolicy, potężnej nauczycielce - Ur, więc szczęśliwy chłopiec podążył do jej domu. Kobieta o dziwo przyjęła go jak własne dziecko i uczyła - jak stać się najpotężniejszym magiem Lodowej Formacji. Chłopak chciał po treningu stać się lepszym Magiem, od swojej mistrzyni - pokonać ją i przejąć funkcję najlepszego nauczyciela ów żywiołu. Starał się jak tylko mógł, pokonywał kolejnych przeciwników i rósł w siłę - dopóki nie zjawił się drugi uczeń Ur - Gray. Zdawało się, że Mistrzyni była dla niego nawet milsza. Od tamtej pory w sercu chłopaka zagościła zazdrość i nie mógł opanować żądzy bycia lepszym od kogokolwiek. Po śmierci jego przyszywanej matki, która zginęła w wyniku wypadku spowodowanego właśnie przez Graya - chłopak zaczął uczyć się zapomnianej magii. Jego moc stała się potężniejsza od mocy samej Mistrzyni i nauczył się zakazanego zaklęcia - Lodowej Skorupy, przez które jego nauczycielka faktycznie zmieniła się w bryłę lodu na własne życzenie. Lodowa Skorupa, to technika, która wykorzystuje ducha i ciało użytkownika do zamrożenia przeciwnika w bloku lodu, który nie może się rozpuścić. Mag używając tej techniki nie umiera, lecz żyje w postaci lodu - przez co chłopak stał się naprawdę poważnym przeciwnikiem. Zważając na to, że jego życie nie ma dla niego znaczenia - użycie tej zaginionej magii, jest dla niego na wyciągnięcie ręki.
Inne informacje: Nienawidzi wszelkiego ciepła, a uczucia są dla niego czymś wyimaginowanym. Prowadzi tryb samotnika, przez co wszelkie kontakty z ludźmi są dla niego co najmniej dziwaczne, a gdy widzi całującą się parę, to jego ciało automatycznie aktywuje odruch wymiotny. Najchętniej robi im wtedy jakieś psikusy, np. że ich jęzory - z powodu lodu, nie mogą się od siebie odkleić, co jest bardzo zabawnym widokiem, dla jego błękitnych oczu. Gdy widzi śnieg - przypominają mu się same dobre czasy, a jego oczy świecą, jak słońce odbite od lodu.
Sterujący: Administrator
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz